You can translate it ...

wtorek, 7 września 2010

Filcowanie

Wakacje się skończyły, remont, który się trochę przedłużył na całe szczęście też. Sprzątania było całe mnóstwo ale wreszcie jest ładnie i czysto.
Pod koniec wakacji miałam możliwość trochę pofilcować.
















Nie do końca udane poncho. Trochę za duży dekolt wyszedł.










Autor: o

4 komentarze:

  1. Anna Kowal7 września 2010 22:19

    poncho kapitalne!!!!!!!!!!!!!! piękne jest!!! super pomysł, genialny wzór i cudne wykonanie :):) a ja wielką wielbicielką poncz jestem :):) Pozdrawiam Kasiu i gratuluję pomysły!

    OdpowiedzUsuń
  2. Plastusia14 września 2010 11:46

    Ponczo super. A że dekolt za duży... wystarczy dorobić malutki szaliczek mi spiąć go chustą. I po problemie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jagusia14 września 2010 23:54

    Motylku, piękny szal, rewelacyjne ponczo! Dekolt jak na moj gust jest ok, korale pięknie wyglądają na odsłoniętej szyi. Ale jak Ci przeszkadza, to zawsze jakąś kryzę możesz dorobić lub coś w rodzaju kołnierza.
    Widzę, że upodobania kolorystyczne Ci się nie zmieniły i fiolet nadal króluje

    pozdrawiam serdecznie
    Jagusia

    OdpowiedzUsuń
  4. Kinga4 listopada 2010 12:12

    Mnie się też poncho podoba, a z koralami to już w ogóle super wygląda! Przecudne! Na duży dekolt moją radą jest cieniutki bawełniany golf - ja je wprost uwielbiam :-)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)